Jaka lektura przypadnie do gustu dziecku, które nie skończyło jeszcze 3 lat? Jest wartościowa i zachęci do czytania? Znamy odpowiedź na to pytanie!
Dziecku od pierwszych dni jego życia, należy czytać książki i gazety, które w wolnej chwili czyta mama. Proponujemy świetne pozycje, które edukują, rozwijają i pomagają rozbudzić chęć do czytania i miłość do książek. Przygotowaliśmy półkę z 5 pozycjami, po które warto sięgnąć zanim dziecko pójdzie do przedszkola.
1. "Czekolada", Marisa Nuñez, wydawnictwo Tako
Czekolada to hipopotamica, która uwielbia kąpiele w miejscowym bajorku. Ponieważ jednak jest ciekawa świata i otwarta na nowe doświadczenia, postanawia wybrać się na wycieczkę do miasta, by tym razem oddać się swej ulubionej przyjemności w łaźni. Niestety, na miejscu okazuje się, że wanna jest za mała, a bikini za skąpe. Ale na szczęście Czekolada ma ogromną pogodę ducha i takie małe problemy nie mogą wyprowadzić jej z równowagi. Są przecież ważniejsze rzeczy na tym świecie - choćby przyjaźń. Mądra lekcja dostrzegania radości w małych rzeczach i nie przejmowania się drobiazgami.
2. "Ależ, Bolusiu!", Barbro Lindgren, wydawnictwo Zakamarki
Dzień nie zapowiada się dobrze, bo mamę ogarnął szał sprzątania. Nic, tylko układa i chrumka, i nie ma czasu, żeby zająć się własnym dzieckiem. Do tego wszystkiego chce wykąpać Bolusia, a ukochanego przytulaczka Chrumtaska wyprać w wannie! Tego już za dużo - Boluś postanawia się wyprowadzić i z Chrumtaskiem w objęciach wybiega z domu.
Książka należy do szalenie popularnej w Szwecji trylogii o przygodach upartego i zbuntowanego prosiaczka Bolusia. W kolejnej części "Ładnie, Bolusiu!" główny bohater porywa smoczka młodszego brata. Na trzecią jeszcze czekamy. Dużo zaraźliwego śmiechu!
3. "W naszym domu jest..." Isabel Minhós Martins, wydawnictwo Wytwórnia
W ich domu jest 3560 piegów i 1351 kości, 6 par ust, 6 języków i 168 zębów. A ile jest w waszym domu? Trzeba koniecznie policzyć! Ta świetnie zilustrowana książka to podróż do magicznej krainy liczb i przepis na świetną zabawę. Dzięki niej matematyka później nie będzie taka straszna.
4. "Stefek Burczymucha", Maria Konopnicka, wydawnictwo Dwie Siostry
O większego trudno zucha! No właśnie. Bez klasyki literatury trudno sobie wyobrazić dzieciństwo. Dlatego dobrze, że o opowieściach, na których wychowały się całe pokolenia, pamiętają wydawcy i interesują nimi ilustratorzy. To wydanie wzięła na warsztat Katarzyna Bogucka, autorka m.in. oprawy graficznej przewodnika po modzie - M.O.D.A. Rezultat świetny - nowa jakość czytania!
5. "Opowiem Ci mamo, co robią auta", Marcin Brykczyński, Artur Nowicki, Wydawnictwo Nasza Księgarnia
A także co robią pająki albo mrówki. Ale to w następnych odcinkach. W książeczce o autach Marcin Brykczyński zabiera fanów motoryzacji w świat samochodów. Dzieci dowiedzą się, jakie pojazdy można spotkać na placu budowy, jakie śmigają po torach wyścigowych i dlaczego w warsztacie samochodowym zawsze jest taki bałagan. Sztywne kartki chronią przed zniszczeniem.